niedziela, 29 czerwca 2008

Trzęsąc się siedzi ukryta w porannej rosie,

Jej oczy już dawno zaszły wonią kwiatów,

Aksamitna przepaska oplata jej ciało,

Zdeptana kwili cichutko...

Letni promień słońca pada na jej usta,

Wciąż zamknięte,

Oczy ma ze stali,

Jeszcze długo tutaj będzie,

Mała, malutka nadzieja

sobota, 28 czerwca 2008

".... Muszę wracać do pokoju, w którym przebywa teraz Atena. W ciemności. Słyszy moje kroki, odgłos pocieranej zapałki. Rozbłyskuje świeca.
- Tym co nas otacza jest Wszechobecne Pragnienie. To nie jest szczęście, to pragnienie. A pragnienia zawsze pozostają niespełnione. Czyż raz spełnione nie przestają być pragnieniami?
- Gdzie jest mój syn?
- Nie martw się niczym, ogląda telewizję. Patrz tylko na świecę i nic nie mów. Masz tylko wierzyć.
- Wierzyć w co?
- Prosiłam, żebyś nic nie mówiła. Po prostu uwierz - przestań w cokolwiek wątpić..."

(Czarownica z Portobello)

Bóg niczego mi nie obiecał, po prostu uwierzyłam.

czwartek, 26 czerwca 2008

Jestem dumna z tego kim jestem, niczego nie żałuję, niczego się nie wstydzę. Nauczyłam się szanować i lubić siebie, to bardzo ważne, jeśli się akceptujesz. Chyba umiem żyć w zgodzie z samą sobą, chyba lubię być sobą ;) Do cholery mam dopiero 17 lat! Muszę siebie lubić, bo inaczej bym zwariowała.

wtorek, 24 czerwca 2008

Dlaczego we współczesnym świecie jest tak dużo logiki? Dlaczego wszystko musi być takie realne? Wszystko da się wytłumaczyć? Czy nie byłoby lepiej gdybyśmy zaufali sobie a nie technice naszych umysłów?

Your creeping body
Lies on the carpet now
Head's full of wine
Trembling hands
And these empty eyes
It is not the first time
When You took that way
But it doesn't matter
You don't have to change yourself
'Cause there is no one else for me
Nobody else can see me

fate

sobota, 21 czerwca 2008

Są ludzie, którym bez powodu nie mówi się "dzień dobry."

środa, 18 czerwca 2008

Lubię samotność. Dobrze czuję się sama ze sobą, to egoistyczne, ale ludzie bywają egoistami. Poza tym droga do prawdziwego egoizmu o najwyższym stopniu jeszcze daleka. Musiałabym poświęć coś lub kogoś dla własnego dobra, żeby czuć się prawdziwą egoistką. Usprawiedliwiam się, bo lepiej mi z tym. Właściwie czym jest egoizm? Pewnie chęć bycia sam na sam ze sobą, nie ma z nim nic wspólnego.

wtorek, 17 czerwca 2008

Czy nie jest tak, że kiedy wreszcie zobaczymy światło nagle zatrzymujemy się w obawie, że w samym jego centrum stoi wielki mur, który przyjdzie nam pokonać?

poniedziałek, 16 czerwca 2008

"Być zagadką, której nikt nie zdąży zgadnąć nim minie czas..."

Coraz częściej potrzebuję samotności, chcę być sama w swoim domu... Uwielbiam być sama.

sobota, 14 czerwca 2008

Powiedziałam to. Wypowiedziałam to słowo. Niemożliwe...
Zło nie wybiera... Nieważne czy Bóg Cię kocha.

czwartek, 12 czerwca 2008

Dear God...

wtorek, 10 czerwca 2008

Twój typ osobowości to:
N E R W O W I E C
  1. Krancowo rozne uczucia sympatii, niecheci, radosci, smutku.
  2. Rzadzi nim impuls uczuciowy, kaprys, chwilowe upodobanie.
  3. Upieksza rzeczywistosc i ocenia ja uczuciowo.
  4. Lubi slodka bezczynnosc, rozrywki sa jego pierwsza potrzeba.
  5. Pracuje zrywami, zajmuje sie tylko tym, co lubi, prace obowiazkowe moga poczekac.
  6. Zapala sie, snuje plany, ktorych nie urzeczywistnia (slomiany ogien).
  7. Glod nowych wrazen.
  8. Lubi urozmaicenia, podroze, przygody.
  9. Niestaly, lubi byc osrodkiem zainteresowania.
EmocjonalnoscBrak wytrwalosciRadosc w milosciUprzejmosc przeksztalcac w uczynnosc"Weselcie sie zawsze w Panu. Powtarzam, weselcie sie. Uczynnosc wasza niech poznaja wszyscy ludzie. Pan jest blisko." (Filip. 4)sw. Franciszek z Asyzu
  • wspanialomyslnosc
  • delikatnosc
  • radosc zycia
  • uprzejmosc
  • wrazliwosc na piekno
  • poddawanie sie urokowi osoby lubianej i sklonnosc do jej nasladowania
  • optymizm
  • stala chec zaczecia na nowo lepszego zycia
  • hojnosc
  • zapominanie doznanych uraz
  • latwosc przejmowania sie zapalem, entuzjazmem
  • szczerosc
  • niestalosc, slaba wola, zmiennosc
  • brak porzadku wewnetrznego i zewnetrznego
  • lenistwo pokrywane duza iloscia slow
  • nadmierna i pusta ciekawosc
  • uleganie chwilowym zachciankom, nieopanowanie
  • stale poszukiwanie rozrywek i przyjemnosci
  • proznosc, wynoszenie sie nad innych
  • brak wytrwalosci
  • subiektywizm, a nawet zaslepienie zarowno w milosci jak w nienawisci
  • klamstwo
  • chec imponowania i zwracania na siebie uwagi
  • lekcewarzenie autorytetu zwierzchnikow

Odznacza sie usposobieniem krancowo-zmiennym, w krotkim czasie przechodzi od lez do smiechu. Spragniony uczuc, ale niestaly w swoich sympatiach, wciaz poszukuje nowych wrazen. Odczuwa potrzebe upiekszania rzeczywistosci, co go prowadzi do fikcji poetyckiej lub klamstwa. Impulsywny, ocenia ludzi zaleznie od tego, czy z nim sympatyzuja czy tez nie; ma gust do okropnosci i makabry. Potrzebuje podniet, by wyrwac sie z bezczynnosci i nudy. Niezdolny do pracy systematycznej, oddaje sie zajeciom ulubionym, a zaniedbuje obowiazkowe. Chce wzbudzac podziw i zwracac na siebie uwage. Szybko zapala sie i predko gasnie: typowy "slomiany ogien". Po doznanych niepowodzeniach daje sie latwo pocieszyc. Snuje wielkie plany, ktorych nie urzeczywistnia. Lubi zycie towarzyskie, odznacza sie blyskotliwa inteligencja. Nie umie oprzec sie pokusie, ale szczerze zaluje swoich upadkow. Glowna wartoscia dla nerwowca jest piekno albo rozrywka.

Baaaardzo ciekawe :P

poniedziałek, 9 czerwca 2008


Nie ma piękniejszego miasta...
Kraków! ten klimat!

niedziela, 8 czerwca 2008

Jak to jest, że ludzie dążą do spełniania marzeń, stawiają sobie cele i maja plany a kiedy już wszystko osiągną nagle zdają sobie sprawę z tego, że to nie to, ale nie ma już odwrotu. Wpadamy w panikę z powodu złych wyborów, źle odczytanych pragnień, paranoi w które popadamy, marzeń, których spełnienie jest na wyciągnięcie ręki, ale tak właściwie to po co? Czy nikt nie powiedział ludziom, że zawsze można coś zmazać i napisać od nowa?

piątek, 6 czerwca 2008

powietrze jakieś takie cięższe chłepcę je chłepcę... o ja idiotka

Myśli, że wszystko się spełni, jest tysiące mil za horyzontem, wyprzedziła czas, za wcześnie...

Wydaje mi się, że powinnam być gdziekolwiek indziej, tylko nie tu, wiem, że chciałabym być Tam. Potrzebuję pozytywnej energii, stare miasto, kamienie, ziemia i trawa - mój własny Kraków, tu w środku zapyziałego świata. Tak bardzo chciałabym mieć tę energię, że aż nie mogę się powstrzymać by choć na chwilę nie spojrzeć w przyszłość...

środa, 4 czerwca 2008

Zboże. O Bożeeee....

wtorek, 3 czerwca 2008

This life is more than ordinary :D
My happy day!

Nie trzeba trząść światem, wystarczy zmienić cząstkę siebie.

poniedziałek, 2 czerwca 2008

Przyniosła mi radość,
aż zawitała wiosna!
Mały, wielki gest.

Bywam to tu, to tam...

niedziela, 1 czerwca 2008

A co jeśli przez chwilę nie będę sobą? Niewiele stracę.

Nie pytaj mnie o jutro.