czwartek, 9 września 2010

Czasem jest tak, że gdy spelnienie marzen jest na wyciagniecie reki pojawia sie strach, ktory karze nam watpic w rzeczywistosc. Zaczynamy uwazac, ze nasze marzenia tak naprawde wcale nie byly marzeniami, wycofujemy się początkowo szczęsliwi. Pewnego dnia budzimy się i zwalczamy strach, ale okazuje sie, ze jest juz za pozno. Rozpoczynamy mozolna procedure odbudowywania marzen, czekamy bardzo dlugo na ich spelnienie, a wszystko dlatego, ze raz zawladnal nami strach. To takie krzywdzenie samego siebie.

0 komentarze: